Domeny wagi państwowej

Optimized the roaming platypus 310824 unsplash

Temat domen powraca od czasu do czasu w bardzo poważnych sprawach. Nie ma się czemu dziwić, ponieważ stanowi on jeden z istotnych elementów każdej marki, także marki państwa i osób rządzących. Ci, którzy wiele lat temu zarejestrowali dużo popularnych obecnie domen z końcówką .com mogli po pewnym czasie nieźle na tym zarobić. Domena fly.com została sprzedana za 1,76 mln dolarów w 2009 roku, a medicare.com za 4,8 mln dolarów. Przykładów można mnożyć.

Nie inaczej dzieje się w przypadku polityki. W ostatnim czasie pojawiło się kilka spraw, które świadczą o tym, że temat domen dotyka również tej dziedziny.

Francja

Pierwszym przykładem, na który warto zwrócić uwagę jest sprawa przejęcia domeny france.com. Została ona zakupiona przez Amerykanina francuskiego pochodzenia Jean-Noël Frydmana w 1994 roku od serwisu Web.com. Do 2015 roku władze Francji współpracowały z nim i umieszczały na jego serwisie kampanie promocyjne.

Trzy lata temu sytuacja diametralnie się zmieniła, gdyż Ministerstwo Spraw Zagranicznych Francji wytoczyło Amerykaninowi proces oskarżając go o naruszenie prawa o znakach towarowych. Po dość zaciętych negocjacjach rejestrator domeny france.com, czyli Web.com ugiął się i przekazał prawo do korzystania z domeny do francuskiego resortu spraw zagranicznych.

Sprawa nie jest jeszcze przesądzona, ponieważ miesiąc temu Jean-Noël Frydman złożył pozew przeciwko rządowi francuskiemu a także rządowej organizacji turystycznej Atout France i francuskiemu MSZ. Mężczyzna oskarża pozwanych o „nadużycie francuskiego systemu sądownictwa do zagarnięcia własności powoda bez kompensaty, pod pretekstem, że pozwany nabył prawo do tej własności tylko dlatego, że zawiera ona słowo 'Francja'”.

Zdaje się, że Amerykanin ma spore szanse na wygraną, gdyż strona francuska nie podjęła próby odkupienia domeny france.com, tylko ją sobie przywłaszczyła wykorzystując przy tym własny system sądowniczy.

Rosja

Okazuje się, że śledzenie rynku domen może pomóc w przewidywaniu wydarzeń politycznych.

Domena putin2018.ru została zarejestrowana już 10 lat temu. Na tej podstawie można stwierdzić, że Władimir Putin zakładał, że nie odda władzy co najmniej do 2014 roku.

Co prawda domena przez ostatnie lata zmieniała właściciela, jednak za każdym razem była w posiadaniu podmiotu z otoczenia prezydenta.

Istnieją już domeny internetowe z kolejnymi datami wyborów, od „Putin2024” do „Putin2048”. Jeśli Władimir Putin faktycznie będzie chciał je wykorzystać, startując w wyborach w roku 2048, będzie miał 96 lat.

Wielka Brytania

Istnieje kraj, w którym problemy z domeną może mieć kilkaset tysięcy osób. To wszystko za sprawą procedury wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej.

Według zasad rejestracji domen z rozszerzeniem .eu, osoba bądź firma musi mieszkać lub mieć siedzibę na terenie jednego z państw Unii Europejskiej. Komisja Europejska nie zamierza zmieniać swojej decyzji i z pewnością wykorzysta jeszcze ten argument w negocjacjach na temat warunków wyjścia z Unii.

Mówi się też o tym, że zasady przyznawania rozszerzenia domeny .eu powinny być inne niż obecnie. W tym momencie istnieje wiele krajów, które są pozbawione możliwości rejestracji nazw w domenie europejskiej.

Więcej na ten temat przeczytasz w artykule: https://blog.domeny.tv/2018/04/09/brexit-namiesza-w-kwestii-domen-w-europie/

Polska

Rok temu media pisały o ciekawym przypadku zaniedbania Prawa i Sprawiedliwości. Pod adresem kppis.pl mieścił się kiedyś serwis Klubu Parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości, natomiast obecnie znajduje się tam… strona Klubu Przyjaciół Pieczywa i Sera.

Serwis antyweb.pl przypomina, że “Nie jest to pierwszy przypadek, gdy ktoś zapomina o tym fakcie, choć swoją drogą ciężko o coś takiego, nawet jak się na czas nie przedłuży, to jest przecież jeszcze 30 dni karencji. Niemniej zdarza się, taką sytuacja miała miejsce w przypadku Tchibo, kiedy stracili świetną domenę kawa.pl.”

Nowy właściciel domeny kppis.pl po przejęciu domeny mógł zacząć otrzymywać interesujące maile od członków Prawa i Sprawiedliwości.

 

Podsumowując, temat domen internetowych dotyczy nie tylko przedsiębiorstw, ale także państw i organizacji międzynarodowych. System polityczno-prawny jest jednym z elementów dalszego otoczenia organizacji i zawsze warto o tym pamiętać.

Zdarza się jednak, że to właśnie domeny internetowe są źródłem spekulacji na temat zmian politycznych. Dla przykładu rejestracja domeny prezydentszydlo.pl, która miała miejsce 1 kwietnia 2018 roku tylko wzbudza ciekawość, choć niewykluczone, że ktoś wykupuje podobne domeny celem ich odsprzedania w przyszłości. W 2017 roku partia polityczna Wolność prowadzona przez Janusza Korwina-Mikke zakupiła domeny wolnosc.pl i wolność.pl za 49 200 zł.

 

Źródła:

Udostępnij artykuł

Wypełnij formularz, aby otrzymać Domenowy Niezbędnik i e-book o namingu

* Zapisując się do newslettera, wyrażasz zgodę na przesyłanie Ci informacji o nowościach, promocjach, produktach i usługach firmy Domeny.tv. Zgodę możesz w każdej chwili wycofać, a szczegóły związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych znajdziesz w polityce prywatności.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *