Cyfrowa ignorancja wśród polskich urzędników?

Dla wielu abonentów domen bez ogonków, IDN-y (domeny zawierające znaki diakrytyczne) stanowią niemal obowiązkowe uzupełnienie ich głównej nazwy domeny. Jednak nie dla polskich urzędników. Jak podaje raport NASK za czwarty kwartał 2015 roku, domeny z polskimi znakami ciągle stanowią niewielki odsetek aktywnych nazw w domenie .pl, bo jedynie 1,76% (47 071 nazw). Niemniej jednak, jeśli posiadasz domenę bez ogonków, to naturalnym wydaje się zarejestrowanie wersji IDN, aby zabezpieczyć się przed ewentualnymi nieuczciwymi działaniami konkurencji bądź nieprzyjaznych Ci osób. Jest to szczególnie istotne jeśli Twoja strona posiada pewną renomę lub jeśli jesteś osobą publiczną. Polscy urzędnicy wydają się nie podzielać jednak tego punktu widzenia.

Domena NowySącz.pl na sprzedaż

Dziennik Polski doniósł kilka dni temu, że domena NowySącz.pl została wystawiona na sprzedaż i można ją kupić za 12 tys. zł lub na raty za 740 zł miesięcznie. Właścicielem domeny jest Korneliusz Wieteska. Teoretycznie kupnem domeny zainteresowany powinien być Urząd Miasta Nowego Sącza, którego strona internetowa funkcjonuje pod domeną bez polskich znaków, nowysacz.pl. Miejscy urzędnicy uznali jednak propozycję odkupienia domeny NowySącz.pl za niepoważną. Rzecznik prasowy prezydenta miasta, Krzysztof Witowski, informuje, że nie będzie nawet pytał prezydenta, czy warto odkupić domenę z polskimi znakami. Wieteska skomentował sprawę następująco:

„Władze Sącza są cyfrowo zacofane. Nazwa ich strony internetowej nie jest zgodna z zasadami ortografii. […] Domena z „ą” przez kilka lat była dostępna wyłącznie dla Nowego Sącza, ale miasto nie było nią zainteresowane. […] Świetnie nadaje się na promocję miasta, hotelu czy turystyki.”

Domeny IDN polskich miast wojewódzkich

W związku z historią domeny NowySącz.pl, postanowiliśmy sprawdzić, które z polskich miast wojewódzkich zabezpieczyły swoje domeny w wersji IDN i czy aktywnie je wykorzystują. Okazuje się, że na 10 miast wojewódzkich mających w nazwie polskie znaki, 7 miast zarejestrowało swoją domenę w wersji IDN. Jednak tylko 2 z tych 7 miast (Poznań i Kraków) wykorzystują swoje domeny IDN w praktyce poprzez ustawienie przekierowania na główną domenę miasta. W pozostałych przypadkach pod domeną IDN nie funkcjonuje żadna strona ani nie ma ustawionego przekierowania. Miasta wojewódzkie, które zabezpieczyły domenę IDN:

• Białystok
• Gdańsk
• Łódź
• Kraków – domena IDN przekierowuje na główną domenę krakow.pl
• Poznań – domena IDN przekierowuje na główną domenę poznan.pl
• Toruń
• Wrocław

Miasta wojewódzkie, które nie zabezpieczyły domeny IDN (na dzień 22.03.2016 r.):

• Gorzów Wielkopolski – domena gorzów.pl dostępna na sprzedaż na giełdzie AfterMarket.pl – cena do negocjacji
• Rzeszów – domena rzeszów.pl znajduje się na parkingu domen Sedo
• Zielona Góra – domena zielona-góra.pl jest dostępna na sprzedaż na giełdzie AfterMarket.pl za 555 zł netto. Abonentem domeny zielonagóra.pl natomiast jest firma Leadmet Recykling, która prowadzi pod tą domeną serwis ekologia.pl.

Domena IDN beataszydło.pl zaparkowana na giełdzie

Przypadek domeny NowySącz.pl to nie jedyny przykład „cyfrowej ignorancji” urzędników. Rynekdomen.pl donosił niedawno o tym, że premier Beata Szydło najprawdopodobniej nie zabezpieczyła domeny ze swoim nazwiskiem w wersji IDN, gdyż jest ona aktualnie zaparkowana na giełdzie Aftermarket.pl. Domena bez ogonka, beataszydlo.pl, przekierowuje natomiast na adres http://wybierzpis.org.pl/beata-szydlo. Próby kontaktu z biurem poselskim Beaty Szydło w sprawie domeny IDN podobno spełzły na niczym. Wiadomo, że domena IDN BeataSzydło.pl utworzona została 31 sierpnia 2015 roku, czyli ponad dziesięć lat później niż adres non-IDN. Do tej pory jednak ani sama pani premier ani osoby zajmujące się jej wizerunkiem nie pomyślały o zabezpieczeniu domeny z polskimi znakami, co w przypadku tego typu osób publicznych wydaje się sprawą zupełnie podstawową.

Jarosław Kaczyński bez IDN i bez .pl…

Z ciekawości sprawdziliśmy czy Jarosław Kaczyński posiada własną domenę i czy zabezpieczona została także w wersji IDN. Ku naszemu zdziwieniu, prezes PiS nie posiada nawet domeny bez polskich znaków w rozszerzeniu .pl, a jedynie domenę jaroslawkaczynski.info. Domena ta jest zarejestrowana na Kamilę Nowak, która na oficjalnej stronie PiS widnieje jako „Redaktor Naczelny”. Skąd wybór końcówki .info? Prawdopodobnie stąd, że w momencie rejestracji tej domeny w 2010 roku, domena jaroslawkaczynski.pl była już zajęta. Jej abonentem jest firma Nitex Grzegorz Dziedzic, hurtownia pasmanteryjna z Opola. Firma prowadziła (ostatnie posty datują na 2012 rok) pod tą domeną serwis zawierający aktualności z kraju i ze świata z osobną sekcją poświęconą prezesowi PiS. Prawdopodobnie też w 2010 roku nikt nie pomyślał o możliwości zarejestrowania domeny z polskimi znakami, która została zarejestrowana dopiero w 2012 roku, a znajduje się pod nią strona …fanklubu Jarosława Kaczyńskiego.

Domeny IDN w Polsce

To jak to w końcu jest z tymi domenami IDN? Wspominaliśmy na początku artykułu, że domeny z polskimi znakami stanowią aktualnie niewielki odsetek wszystkich aktywnych domen .pl. A jak wyglądało to w poprzednich latach? Wystarczy spojrzeć na dane opublikowane przez NASK:

• czwarty kwartał 2013 – 53 423 domen IDN (2,17% wszystkich aktywnych domen .pl)
• czwarty kwartał 2014 – 49 610 domen IDN (1,97% wszystkich aktywnych domen .pl)
• czwarty kwartał 2015 – 47 071 domen IDN (1,76% wszystkich aktywnych domen .pl)

Według raportu NASK za czwarty kwartał 2013 roku,

Od początku roku 2013 liczba nazw IDN sukcesywnie spadała. W ciągu roku ubyło 12 519 nazw, w samym czwartym kwartale 2013 3 797.

Liczby mówią same za siebie – tendencja spadkowa w rejestracji domen IDN utrzymuje się do dnia dzisiejszego. Jest to zastanawiające z kilku powodów. Po pierwsze, porównaliśmy w Google Trends relatywne ilości wyszukiwań dla tych samych słów kluczowych, co w artykule o IDN-ach z 2009 roku i okazuje się, że nadal zdecydowana większość użytkowników woli się posługiwać polskimi znakami wpisując te hasła w pole wyszukiwarki: Po drugie, może nie wszyscy są tego świadomi, utrzymanie domen IDN jest tańsze w porównaniu do ich odpowiedników bez polskich znaków. Dla przykładu, w serwisie Domeny.tv odnowienie domeny IDN z końcówką .pl wynosi 19,00 zł netto w porównaniu do 69,00 zł netto za odnowienie domeny non-IDN. W raporcie EURid z 2014 roku zaprezentowane zostały wyniki sondażu przeprowadzonego wśród rejestratorów domen w różnych krajach. Wyniki pokazały coraz większą rozbieżność pomiędzy oczekiwaniami rejestratorów, a rzeczywistym zainteresowaniem domenami IDN. Jedynie 8% rejestratorów uważa, że zainteresowanie domenami IDN jest dobre lub przekracza ich oczekiwania, w przeciwieństwie do 21% wskazujących na poziom poniżej lub daleko poniżej oczekiwań. Problemem może tu być świadomość użytkowników dotycząca domen IDN – aż 38% rejestratorów ocenia świadomość użytkowników dotyczącą domen IDN jako poniżej lub daleko poniżej oczekiwań. Zdaniem rejestratorów, budowanie świadomości wokół domen IDN przełoży się na zwiększenie zainteresowania tymi domenami. Nie wszędzie jednak tendencja ta jest podobna.

Rozwój domen IDN na Bliskim Wschodzie i w regionie Azji i Pacyfiku

Z tego samego raportu EURid wynika, że w grudniu 2013 roku na całym świecie zarejestrowanych było 6 milionów domen IDN, co stanowiło zaledwie 2% wszystkich rejestracji domen. Za pomocą specjalnie przygotowanej mapy ciepła, EURid pokazuje ilościowy rozkład domen IDN na całym świecie. Mapa uwzględnia krajowe domeny najwyższego poziomu, a wyklucza domeny globalne, gdyż z natury nie mają one przyporządkowania geograficznego. Wyraźnie widać, że domeny IDN cieszą się największą popularnością na wschodzie, w takich krajach jak Rosja, Wietnam czy Chiny, a także w Korei i Japonii. Skąd wzrost zainteresowania domenami IDN na wschód od Polski? Wiąże się to bezpośrednio z akceptacją posługiwania się w nazwach domen, a nawet w rozszerzeniach, alfabetem innym niż łaciński. Od jakiegoś czasu, dostępne do rejestracji są końcówki zawierające znaki cyrylicy, greckie, arabskie czy chińskie, które są stosowane na wschód od Polski. EURid wskazuje, że w 2014 roku było 26 rozszerzeń domen najwyższego poziomu dla krajów i regionów, których języki posługują się tego typu znakami. Wiele krajów Bliskiego Wschodu i regionu Azji i Pacyfiku czekało z rejestracją domen IDN do momentu zaakceptowania użycia pełnych IDN-ów (nazwa domeny + rozszerzenie) w alfabecie innym niż łaciński, aby uniknąć problematycznych domen mieszanych, np. arabska nazwa domeny pisana od prawej do lewej i łacińska końcówka pisana od lewej do prawej. Jesteśmy ciekawi czy w dłuższej perspektywie liczba takich pełnych IDN-ów przewyższy liczbę domen IDN drugiego poziomu i czy rejestratorzy domen w krajach posługujących się alfabetem innym niż łaciński będą cały czas mieli w ofercie zarówno pełne IDN-y jak i IDN-y drugiego poziomu. Dla przykładu, Islamska Republika Iranu, zaprzestała nowych rejestracji domen IDN drugiego poziomu czekając na akceptację końcówki “ایران”. Kiedy końcówka ta została przyjęta, rejestr zmienił rozszerzenia istniejących już domen IDN drugiego poziomu z .ir na “ایران”. Co do Europy, nadal według raportu EURid, IDN-y drugiego poziomu są najbardziej rozpowszechnione w krajach, których język jest ściśle powiązany ze znakami diakrytycznymi i akcentami alfabetu łacińskiego, np. Niemcy, Szwecja, Norwegia, Francja i Hiszpania. W krajach arabskich, Ameryce Łacińskiej czy Kanadzie, poziom rejestracji domen IDN jest stosunkowo niski. Natomiast kraje takie jak Wielka Brytania, Stany Zjednoczone, Holandia czy Australia w ogóle nie wprowadziły rejestracji domen ze znakami diakrytycznymi, co sugeruje, że rejestracja nazwy domeny w postaci ASCII jest dla mieszkańców tych krajów wystarczająca. A jakie są Wasze doświadczenia i przemyślenia związane z domenami IDN? Jesteśmy bardzo ciekawi Waszego punktu widzenia – dajcie znać w komentarzach 🙂