Rejestry domen Wielkiej Brytanii oraz Nowej Zelandii debatują nad wprowadzeniem możliwości rejestracji nazw domen drugiego poziomu w ich rozszerzeniach, odpowiednio .uk oraz .nz. W obydwu krajach do tej pory istnieje możliwość wyłącznie rejestracji domen trzeciego poziomu.
Wielka Brytania – czy co.uk zmieni się w .uk?
Rejestr domen .UK, Nominet, rozpoczyna drugą dyskusję nad wprowadzeniem możliwości rejestracji krótszych nazw domen, bezpośrednio w .uk, zamiast tak jak obecnie w .co.uk, .me.uk oraz .org.uk. Pierwsza dyskusja nie zakończyła się porozumieniem i została zakończona w lutym 2013 roku.
Obecna propozycja uwzględnia wcześniej sugerowane zmiany. Przede wszystkim daje prawo obecnym posiadaczom zarejestrowanej nazwy domeny na wyrażenie sprzeciwu do rejestracji takiej samej nazwy bezpośrednio w .uk. W przypadku istnienia równoległych żądań (np. przez posiadaczy nazwy w .co.uk oraz .me.uk) pierwszeństwo miałaby mieć starsza rejestracja. Wprowadzona zostałaby również dodatkowa weryfikacja danych kontaktowych abonenta oraz wymóg posiadania adresu fizycznego w Wielkiej Brytanii.
Dyskusja prowadzona będzie od lipca do końca sierpnia. Wyniki dyskusji mają być opublikowane w listopadzie 2013 roku.
Nominet jednoznacznie podkreśla, iż ta propozycja jest odpowiedzią na wprowadzenie ponad 1000 nowych rozszerzeń domen i ma na celu utrzymanie wysokiej konkurencyjności rejestracji domen .uk. Dzięki krótszym nazwom, domeny .uk będą nadal preferowanym wyborem dla wszystkich osób i podmiotów działających na terytorium Wielkiej Brytanii.
Szczegółowe informacje na temat tych propozycji można uzyskać pod adresem: http://www.nominet.org.uk/news/press-releases/evolving-uk-domain-name-space
Nowa Zelandia – .nz zamiast .co.nz
W Nowej Zelandii, podobnie jak w Wielkiej Brytanii istnieje możliwość rejestracji domen wyłącznie trzeciego poziomu, w rozszerzeniach .co.nz (najpopularniejsze), net.nz, org.nz, kiwi.nz i kilku innych.
DNCL, rejestr domen Nowej Zelandii, planuje umożliwienie rejestracji nazw domen drugiego poziomu .nz dla każdego. Trwa obecnie druga runda publicznych konsultacji. Również tutaj planowane jest przyznanie pierwszeństwa rejestracji nazwy domeny .nz dla posiadaczy tożsamych nazw zarejestrowanych w trzecim poziomie. Dodatkowo, aby uniknąć zarzutów o wzrost kosztów związanych z utrzymywaniem dodatkowej domeny przez ich odbiorców końcowych, proponuje się darmowy okres utrzymywania domeny .nz dla posiadaczy odpowiedników nazw domen trzeciego poziomu.
Wszyscy zainteresowani mogą dołączyć do dyskusji przed końcem lipca 2013 roku. Dodatkowe informacje znajdują się pod adresem: http://dnc.org.nz/second_level_proposal_c2
Czy skracanie nazw domen to dobry pomysł?
Zdecydowanie tak. Usunięcie zbędnych elementów i skrócenie nazwy domeny, przy zachowaniu jej pełnej wartości (nazwa zostaje niezmieniona) zwiększa zapamiętywalność domeny. Przeszkodą są głównie przyzwyczajenia mieszkańców krajów, w których przez wiele lat używano wyłącznie domen trzeciego poziomu, stąd potrzebny jest okres przejściowy oraz przywileje dla istniejących posiadaczy domen. Wcześniej lub później jednak coraz więcej rejestrów będzie znosiło ograniczenia i pozwalało na rejestrację krótszych domen. Zwiększa to liczbę domen w danym rejestrze, jego prestiż oraz rozpoznawalność na świecie.
Jako CEO MSERWIS posiadam ponad 20-letnie doświadczenie z zakresu tworzenia oprogramowania, funkcjonowania domen oraz serwerów wirtualnych. Odpowiadam za nadzór nad wszystkimi aspektami działalności, w tym sprzedażą, marketingiem, finansami i opracowywaniem strategii biznesowych. Pomagam przedsiębiorcom tworzyć sklepy e-commerce i konfiguratory 3D, które zapewniają więcej klientów dla ich biznesów.
Nie bardzo rozumiem, dlaczego oni nad tym dyskutują. Wystarczy dać możliwość, a ludzie sami rozstrzygną, co im odpowiada.
Democratic decision making over an improvement by shortening a domain name is ridiculous, Market forces will decide!
A dot.uk and a dot.nz makes sense to me I don’t want a dot.co.uk I want a dot.uk!