Nowe domeny – czy ruszą w 2013?

W roku 2012 często pojawiał się temat nowych końcówek domen. Jest to na tyle duża zmiana w Internecie, że pisały o tym nawet popularne, niebranżowe gazety i magazyny. Co się jednak wydarzyło do tej pory a na co jeszcze musimy poczekać, aby te nowe domeny pojawiły się w użyciu? Zobaczmy małe podsumowanie 2012 roku w tym temacie oraz przewidywania na rok 2013.

Proces uruchomienia nowych domen nie jest prosty, zaś trzeba przyznać, iż organizacja ICANN, która ten proces przeprowadza, dba o to aby był on prowadzony przejrzyście oraz profesjonalnie. Przypomnijmy, iż o poprzednich etapach pisaliśmy już wcześniej – Zarejestruj własną .domenę, gdzie opisaliśmy procedurę składania wniosków oraz 1930 aplikacji o nowe domeny, gdzie zaprezentowaliśmy listę złożonych aplikacji oraz opis dalszej procedury.

ICANN na bieżąco prezentuje aktualny harmonogram poszczególnych etapów procesu rozpatrywania aplikacji, praktycznie każdy z etapów jednak ulega modyfikacji oraz wydłużeniu. Przykładowo, okno czasowe na składanie zastrzeżeń i sporów dotyczących złożonych aplikacji zostało wydłużone do 13 marca 2013 roku.

Wielkie losowanie

Dużym wyzwaniem było ustalenie kolejności rozpatrywania aplikacji, tak aby żaden wnioskodawca nie czuł się pokrzywdzony. Pierwotnie aplikanci mieli być dzieleni na poszczególne rundy na podstawie jednego „celnego strzału” na specjalnej platformie ICANN. Pomysł ten jednak upadł na rzecz bardziej przejrzystego rozwiązania, jakim jest losowanie. W dniu 17 grudnia 2012 roku odbyło się zorganizowane przez ICANN losowanie, którego celem było nadanie priorytetów rozpatrywania poszczególnych aplikacji o nowe domeny. Było to konieczne, gdyż dużo większa niż spodziewana ilość aplikacji byłaby niemożliwa do jednoczesnego rozpatrzenia w krótkim okresie czasu.

Każdy aplikant mógł kupić jeden los dla swojej aplikacji, losowanie jednak dotyczyło wszystkich aplikacji w następującej kolejności:

• domeny IDN, dla których aplikanci kupili los
• domeny nie-IDN, dla których aplikanci kupili los
• domeny IDN, dla których aplikanci nie kupili losu
• domeny nie-IDN, dla których aplikanci nie kupili losu

Łącznie zakupiono 108 losów dla domen IDN oraz 1658 losów dla domen nie-IDN. 142 aplikantów z różnych powodów nie zakupiło losu (na przykład firma Google dla wszystkich swoich wnioskowanych domen). Dochód ze sprzedaży losów w wysokości 176 tysięcy dolarów został przeznaczony na trzy organizacje charytatywne: Kiva Microfunds, Invenio, Wikimedia Foundation.

• Pierwsze rozpatrywane aplikacje domen IDN (zapisanych alfabetem niełacińskim) to: .Catholic w alfabecie chińskim, .Store po japońsku, .Web po arabsku.
• Pierwsze rozpatrywane aplikacje domen marek firmowych: Fiat, Epson, Omega, Hermes, Bridgestpne, McDonalds.
• Pierwsze rozpatrywane aplikacje domen miast: Koeln, Helsinki, Tokyo, Paris, Budapest

Na stronach ICANN dostępna jest cały czas pełna lista nowych domen, która zawiera również przydzielone priorytety rozpatrywania aplikacji.

Należy zwrócić uwagę, iż jest to wyłącznie kolejność rozpatrywania aplikacji a nie kolejność uruchomienia domen! To, czy i kiedy domena zostanie uruchomiona będzie zależało od wielu innych czynników. Najszybciej możemy się spodziewać takich domen, o które wnioskuje wyłącznie jeden aplikant, nie są podobne do innych, nie toczy się o nie żaden spór oraz posiadają odpowiednie zaplecze finansowe i techniczne.

Plan na rok 2013

ICANN zapowiedział, że żadne kontrakty na nową domenę nie zostaną podpisane przed konferencją ICANN, która odbędzie się w kwietniu 2013 roku. Biorąc pod uwagę jednak dotychczasowe doświadczenia pierwsze umowy i tak zostaną podpisane z dodatkowym opóźnieniem. Oznacza to, że pierwszych działających nazw w nowych domenach możemy się spodziewać w połowie roku. Wówczas też dla domen, w których możliwa będzie publiczna rejestracja nazw, poznamy warunki ich rejestracji wraz z harmonogramem jej udostępnienia (to już ustali dany właściciel domeny).

Proces oceny wniosków jest dość skomplikowany i zawiera takie elementy jak ocena nazwy pod kątem podobieństw do innych, które mogą powodować spory, podobieństw do nazw geograficznych. Sprawdzane jest też dokładnie zaplecze techniczne i finansowe. Jak pisaliśmy wyżej, do marca dowolne podmioty mogą również zgłaszać spory dotyczące nazw (np. naruszenie znaku towarowego, mylące podobieństwo do innej domeny, naruszenie interesu publicznego czy też brak legitymacji do reprezentowania danej społeczności w przypadku domen regionalnych).

Wystąpienie wątpliwości bądź sporów prawnych może oznaczać zamrożenie aplikacji do momentu ich wyjaśnienia. Ponadto te domeny, które w losowaniu uzyskały wysoki numer, będą rozpoczynać cały proces dużo później od pozostałych. Jeśli więc nawet pierwsze nowe domeny zostaną uruchomione w 2013 roku (co uważamy za bardzo optymistyczny termin) to cały proces potrwa co najmniej kolejne 1-2 lata.

Przy sporządzaniu artykułu korzystano z serwisów DomainNews oraz DomainNameNews.

Michał

Jako CEO MSERWIS posiadam ponad 20-letnie doświadczenie z zakresu tworzenia oprogramowania, funkcjonowania domen oraz serwerów wirtualnych. Odpowiadam za nadzór nad wszystkimi aspektami działalności, w tym sprzedażą, marketingiem, finansami i opracowywaniem strategii biznesowych. Pomagam przedsiębiorcom tworzyć sklepy e-commerce i konfiguratory 3D, które zapewniają więcej klientów dla ich biznesów.