Domena .art była jedną z najbardziej oczekiwanych w tym roku nowych domen. Jej publiczna rejestracja rozpoczęła się jednak od przykrej niespodzianki, która może zaważyć na dalszych losach tego rozszerzenia.
Od kilku miesięcy internauci mieli możliwość dokonania prerejestracji domeny .art, aby „zaklepać” pożądaną nazwę. Wielu z nich musiało się jednak bardzo zdziwić, kiedy po uruchomieniu publicznej rejestracji 10 maja br.
zamiast standardowej ceny rejestracji za wybraną domenę zobaczyli cenę premium. Kupić czy nie kupić? Oto jest pytanie…
Nie zabijaj posłańca
Jeśli okazało się, że prerejestrowana przez Ciebie domena jest dostępna po cenie premium, nie obwiniaj o to swojego rejestratora. To rejestr domeny .art zadecydował, które nazwy będą premium, a które nie. Na jakiej podstawie? John Matson, członek zarządu do planowania strategicznego domeny .art, powiedział, że
decyzja oparta została na analizie obszernych zbiorów danych. Podobno rejestr przeanalizował 250 baz danych zawierających 6 miliardów słów, co pozwoliło na zidentyfikowanie 3,5 miliona wartościowych nazw domen. Atrakcyjność nazwy była oceniana pod kątem takich czynników jak: częstotliwość wyszukiwania, długość nazwy, częstotliwość występowania danej formy wyrazowej w innych rozszerzeniach, ocena konsumentów oraz związek danej nazwy ze sztuką. Stanowisko rejestru domeny .art jest następujące:
Takie podejście do wyceny domen pozwala rejestrowi .ART zaoferować standardowe nazwy po przystępnej cenie, a za wartościowe formy wyrazów pobierać wyższą cenę lub cenę premium. Wierzymy, że każdy będzie w stanie znaleźć preferowaną nazwę po uczciwej cenie. Jeśli preferowana forma wyrazu jest wysoce poszukiwanym słowem związanym ze sztuką, będzie ona wyceniona wyżej niż standardowa, ale według uczciwych przedziałów cenowych określonych przez rygorystycznych analityków.
Czy np. domena FantasyFootball.art jest rzeczywiście aż tak pożądaną nazwą powiązaną ze sztuką, aby wyceniać ją na ok. 4 500 złotych…? Albo ReverseMortgage.art wyceniona na ok. 1 500 złotych? Dla ciekawostki, domena
polska.art została wyceniona na ok. 20 tysięcy zł netto, poland.art na ponad 20 tysięcy zł netto, a domena polish.art została z kolei zablokowana do rejestracji. Zastanawiasz się w ogóle czy 3,5 miliona nazw premium, to dużo czy mało? Dla porównania, domena .biz, która istnieje już ponad 15 lat, ma niewiele ponad 2 miliony rejestracji. Jeśli w rozszerzeniu .art jest aż 3,5 miliona domen premium, to jakie nazwy pozostają do rejestracji po standardowej cenie…?
Strzał w stopę?
Rejestry nowych końcówek często ustalają wysokie ceny za swoje domeny, aby zrekompensować koszty utworzenia i utrzymania nowej końcówki. Wygląda jednak na to, że
rejestr .art nie wyciągnął wniosków z potknięć innych rejestrów nowych domen, których strategia wysokich cen zupełnie nie zdała egzaminu. Przeczytaj więcej o
strategiach rejestrów nowych domen. Rejestr może sobie taką strategią bardzo zaszkodzić. Jeśli już teraz zniechęci pierwszych potencjalnych nabywców domeny .art, to ryzykuje, że pozostali, którzy mieli do tej pory wątpliwości, pójdą w ich ślady. Może to rzutować na powodzenie całej kampanii promocyjnej tej końcówki i
poważnie nadszarpnąć zaufanie użytkowników.
Źródło: www.domainnamewire.com/2017/04/27/art-will-3-5-million-premium-domain-names/ www.domainnamewire.com/2017/05/11/arts-3-5-million-premium-domains-wont-find-godaddy/
