Z zakupem domeny jest podobnie jak z mieszkaniem – często jest to inwestycja na lata i możesz ją nabyć z rynku wtórnego lub pierwotnego. Jednak w przypadku rynku wtórnego nie zawsze masz pewność, jaki faktyczny stan zastaniesz, gdy się “wprowadzisz”. Ponadto ceny zakupu domeny kształtują się odwrotnie, niż ceny zakupu mieszkania. To znaczy, że za mniejsze pieniądze jesteś w stanie kupić domenę z rynku pierwotnego. Natomiast w przypadku mieszkań ceny kształtują się przeważnie na odwrót i za mniejsze pieniądze kupisz lokal z rynku wtórnego.
Jak to wszystko wygląda w praktyce? Jakie są zalety i wady domen z rynku wtórnego i pierwotnego? Który wariant będzie dobry dla Twojego biznesu i czym się kierować przy zakupie domeny? Odpowiedzi znajdziesz w dalszej części artykułu.
Domena internetowa z rynku wtórnego i pierwotnego – podstawowe różnice
Nazwa domeny to unikatowy tekst, który wybierasz w momencie rejestracji. Często nazwa ta jest powiązana z działalnością przedsiębiorstwa, nazwiskiem przyszłego abonenta domeny, marką osobistą czy z własnymi zainteresowaniami. O tym, czym najlepiej kierować się przy wyborze idealnej nazwy, dowiesz się z innego artykułu na naszym blogu.
Domenę internetową nabyć można z dwóch różnych miejsc: z rynku wtórnego oraz rynku pierwotnego. Ten pierwszy to kanał sprzedażowy, do którego trafiają domeny zarejestrowane przez osoby trzecie. Na odsprzedaż mogą wpływać różne powody, ale przeważnie są to pobudki finansowe. Dzieje się tak, ponieważ proces ten stał się popularnym sposobem zarobku i żeby publicznie zareklamować się z ofertą, nie trzeba zakładać konta na portalach aukcyjnych. Wystarczy kupić domenę, skorzystać z opcji parkingu domeny i uzupełnić formularz kontaktowy z informacją, że dana domena jest dostępna do zakupu. Z takiego rozwiązania korzysta wielu klientów Domeny.tv, m.in dlatego, że seryjne rejestrowanie domen objęte jest specjalnym cennikiem hurtowym, o którym wiedzą wtajemniczeni. Jeśli chciałbyś dowiedzieć się więcej na temat parkowania domen i ich dalszej sprzedaży, sprawdź ten artykuł.
Z kolei domena z rynku pierwotnego to ta, która jest publicznie dostępna do rejestracji i której jesteś pierwszym “założycielem”. Taką domenę zarejestrujesz w serwisie Domeny.tv
Niezależnie od tego, na który wariant domeny się zdecydujesz, musisz wiedzieć, że będziesz wyłącznie jej abonentem, a nie właścicielem. To znaczy, że będziesz mógł z niej korzystać, tak długo jak będziesz pamiętać o jej przedłużeniu.
Zalety i wady domen z rynku wtórnego
Z roku na rok coraz więcej osób interesuje się inwestowaniem w domeny na rynku pierwotnym, w związku z czym ilość oferowanych domen na rynku wtórnym stale wzrasta.
Sprzedaż takich domen odbywa się zazwyczaj za pośrednictwem parkingu domen lub na dedykowanych giełdach i serwisach aukcyjnych. W tym drugim przypadku przed wybraniem portalu warto kierować się nie tylko ceną, ale także tym, czy dany podmiot jest godny zaufania i czy gwarantuje niezbędne procedury prawne.
Zalety domeny z rynku wtórnego:
Niezaprzeczalnie największą zaletą domen z rynku wtórnego jest to, że mogą one stanowić solidny fundament pod SEO (Search Engine Optimization) zwanym również pozycjonowaniem. Jest to proces, którego celem jest osiągnięcie przez stronę internetową jak najlepszej pozycji w organicznych (bezpłatnych) wynikach wyszukiwania dla konkretnych słów kluczowych.
Wyobraź sobie, że popularna domena allegro.pl nagle zostaje wystawiona na sprzedaż. Oczywistym jest, że jej przyszły posiadacz zapewni sobie wysoką pozycję startową, tylko dlatego, że domena jest rozpoznawalna i wypracowała sobie pozycję na rynku. Nawet jeśli pod tą domeną powstanie strona z całkowicie odmienną tematyką niż dotychczasowy portal aukcyjny, wiele osób będzie przez pewien czas wpisywać dany adres URL w celu otwarcia starego portalu Allegro. Takim sposobem łatwiej i szybciej zbudować zaplecze przyszłych odbiorców.
Oczywistym jest również fakt, że żaden serwis pokroju Allegro nie sprzeda wyłącznie samej domeny lecz cały biznes z nią związany. Jednak dobrym przykładem jest historyczna sprzedaż popularnej domeny: play.pl. Wiązała się ona nie tylko z przejęciem wcześniejszej reputacji strony sklepu komputerowego, ale także z rebrandingiem i zmianą nazwy na krótszą. Wcześniej Play widniał pod domeną playmobile.pl. Szacuje się, że była to jednocześnie największa sprzedaż domeny z rynku wtórnego w historii, która opiewała na kwotę ok. 2 mln złotych.
Jeśli interesuje Cię tematyka rebrandingu i chciałbyś przykładowo dowiedzieć się, jakie są najczęstsze i największe problemy z nim związane, powinien zainteresować Cię podcast, związany z tym tematem:
Często wybór domeny z rynku wtórnego może wydawać się jedynym rozwiązaniem, jeśli np. unikatowa nazwa Twojej firmy jest już zarezerwowana i nie zabezpieczyłeś dla niej znaku towarowego.
Wybór domen z rynku wtórnego może okazać się korzystny, jeśli chciałbyś posiadać na nich strony satelitarne i nie sposób znaleźć dla nich nazwy z alternatywnym rozszerzeniem. Strony satelitarne to takie, które krążą wokół witryny głównej i są z nią ściśle powiązane. Przykładowo, jeśli posiadasz e-sklep z akcesoriami samochodowymi i występuje w nim kategoria lakiery, to strona satelitarna będzie w całości poświęcona tej tematyce. Takie rozwiązanie wpływa na SEO i ma na celu zwiększenie ruchu oraz przekierowanie go do strony głównej.
Wady domeny z rynku wtórnego:
Decydując się na domenę z rynku wtórnego, często trzeba poświęcić dużo czasu na znalezienie wartościowej nazwy, czyli takiej, która ma prostą budowę np. psy.pl, remonty.pl i która była pozycjonowana. W przypadku wyboru domeny z rynku pierwotnego, masz to udogodnienie, że wpisując prostą nazwę domeny, system automatycznie podpowiada Ci które rozszerzenia są już zajęte, a które wolne. Ponadto, nie zawsze domena którą sobie wymarzysz będzie dostępna do zakupu “na już”. Często wiele widocznych ogłoszeń zwyczajnie zalega w sprzedaży, ponieważ są mało wartościowe i nikt ich nie chce kupić.
Kupując domenę z rynku wtórnego łatwo “wpakować się na minę”. To znaczy, że można bardziej zaszkodzić swojej stronie pod względem SEO, aniżeli pomóc. Wiąże się to ze złą historią domeny oraz słabą jakością linków prowadzących do niej. Dla przykładu, na wcześniejszych stronach mogły znajdować się problematyczne treści, niezgodne chociażby z prawem czy konkurencyjne do prowadzonej branży. Taka tematyka na pewno utrudniłaby późniejszą promocję witryny w sieci.
Na szczęście istnieje możliwość częściowego przeglądu domeny, za sprawą cyfrowego archiwum „Wayback Machine”. Znajdziesz go pod tym linkiem: http://archive.org/web/.
Ponadto może się zdarzyć, że domena jest wpisana na czarną listę wysłanych wiadomości. Tym samym wysyłanie z niej e-maili okaże się mocno utrudnione. Jakość domeny pod tym względem możesz sprawdzić na stronie: https://blacklistalert.org/. Ostatnim czynnikiem, czasami czasochłonnym do sprawdzenia z pozycji osoby trzeciej (niebędącej jeszcze abonentem domeny) jest skontrolowanie, czy na domenę nie są przekierowywane inne domeny o negatywnym charakterze, np. spamerskim. Takie przekierowania będą przenosić niekorzystną reputację na zakupioną witrynę, tym samym obniżając jej widoczność w wyszukiwarkach. W tym przypadku najlepszym rozwiązaniem na uniknięcie zawodu będzie uzyskanie od sprzedającego pełnych raportów ze stron analitycznych, np. Google Analytics. Jednak ze względu na to, iż jest to opcjonalna procedura na którą nie wszyscy się decydują, nie zawsze będziesz w stanie otrzymać stosowne raporty. Samodzielnie profil linków prowadzących do danej domeny możesz sprawdzić np. przy pomocy narzędzia ahrefs.
Oprócz tego, że wartościowych domen na rynku wtórnym jest stosunkowo niewiele to często, jeśli już się pojawią, trzeba za nie sporo zapłacić. I mowa tutaj o tysiącach złotych w górę. Jako ciekawostka – najdroższą kupioną domeną w historii była domena sex.com za 13 milionów dolarów.
Jeśli liczysz na dodatkowy ruch przez to, że strona była kiedyś pozycjonowana, musisz wziąć pod uwagę jeden aspekt. Odbiorcy nieistniejącej strony z czasem ją zwyczajnie porzucają, bo wiedzą, że serwis, który znajdował się na niej, przestał istnieć. Tym samym już raczej do niej nie powrócą, zwłaszcza jeśli serwis jest nieczynny od kilku lat. Ponadto Google szybko zapomina o nieaktywnych stronach, na których nic się nie dzieje.
Ciężko samodzielnie zweryfikować autentyczność wskaźników dostępnych na giełdowych stronach, pokazujących żywotność domeny, np. ruch na domenie. Dzieje się tak dlatego, ponieważ Ty jako odbiorca nie posiadasz dostępu do wewnętrznych statystyk domeny. Dostajesz wyłącznie to, co napisze na swojej stronie dany serwis czy giełda. Takie statystyki nie zawsze muszą pokrywać się z rzeczywistością. Można je częściowo zweryfikować np. przy użyciu testowej wersji narzędzia SEMrush, czyli zaawansowanego narzędzia do przeprowadzania audytu SEO strony.
W ramach eksperymentu zmierzyliśmy ruch na jednej z popularniejszych giełd i wzięliśmy pod lupę 3 najpopularniejsze domeny oraz te z przeciętnym ruchem, czyli na poziomie 100 wejść w miesiącu. W tym drugim przypadku narzędzie nie znajdowało żadnych wyników dla pozycji ruchu organicznego. Natomiast gdy wzięliśmy na celownik domeny z bogatą historią, wynik odbiegał od tego ze strony. W obydwu przypadkach ruch dotyczy miesięcznego zakresu dni.
| Nazwa domeny | Ruch wskazywany na stronie | Ruch ze strony SEMrush |
| urodaizdrowie.pl | 277533 wejść | 113600 wejść |
| przetargi.pl | 10007 wejść | 1100 wejść |
| matematyka.pl | 634073 wejść | 109500 wejść |
Jeśli chcesz licytować w aukcjach domen na giełdzie, czasami musisz liczyć się z dodatkową biurokracją. Niekiedy konieczna będzie dodatkowa weryfikacja, np. konta poprzez wpłatę 1 zł z Twojego rachunku bankowego.
Na polskich giełdach znajdziesz przeważnie domeny z rozszerzeniem .pl. Jednak weź pod uwagę, że na rynku dostępnych są setki innych rozszerzeń, w których wybrana przez Ciebie nazwa może być wolna. Ponadto wiązać może się z nią dodatkowa oryginalność, nawiązująca do branży Twojej firmy, czy regionu w którym działasz, np: .cafe, .makeup, .market czy regionalne rozszerzenia: .wroclaw.pl, .waw.pl.
Zalety i wady domen z rynku pierwotnego
Z domenami z rynku pierwotnego wiążą się wahania w ich rejestracji. W przypadku domeny .pl, z roku na rok zaobserwować można tendencję spadkową wszystkich rejestracji. Świadczą o tym raporty i ich analizy, które znajdziesz w tym artykule. W przypadku pozostałych końcówek coraz częściej zauważyć można ich pojawianie się w adresach URL i wynikach wyszukiwania Google.
Zalety domeny z rynku pierwotnego:
Z rejestracją domeny z rynku pierwotnego jest mniej zachodu, niż przy zakupie domeny z rynku wtórnego. W Domeny.tv możesz stać się abonentem domeny nawet w mniej niż minutę.
Na rynku pierwotnym dostępne są setki różnych rozszerzeń alternatywnych do popularnego .pl czy .com. Czasami lepiej wybrać inną, oryginalniejszą końcówkę, aniżeli od razu sięgać po gotowe rozwiązanie w postaci domeny z rynku wtórnego, która niekoniecznie musi mieć zbudowaną historię. Nie każdy o tym wie, ale wybór rozszerzeń jest ogromny, a nasz serwis słynie z największej liczby rozszerzeń dostępnych do rejestracji, czyli blisko 1100.
Nowa domena oznacza zazwyczaj czystą kartkę, pewny start i brak wydarzeń z przeszłości, mogących negatywnie wpłynąć na jej reputację. Jednak mogą zdarzyć się wyjątki. Należą do nich domeny, które były kiedyś w użyciu i posiadały negatywną reputację, np. prowadziły do nich linki o niskiej jakości, które do teraz mogą widnieć w sieci. Takie domeny z czasem wygasły (nie zostały przedłużone) i po określonym przez rejestr czasie zostały uwolnione, czyli stały się na nowo dostępne do rejestracji. O cyklu życia domen dowiesz się z tego artykułu. Profil linków prowadzących do danej domeny możesz sprawdzić np. przy pomocy narzędzia ahrefs.
Rejestrując domenę jesteś jej pierwszym i jedynym autorem. Odniesienie sukcesu pod własną nazwą daje większą satysfakcję, niż odniesienie sukcesu na czyimś oznaczeniu.
Wady domeny z rynku pierwotnego:
W przypadku domen z rynku pierwotnego trzeba budować SEO od początku. Wiąże się to oczywiście z dodatkowym nakładem pracy i wydanych środków, nie zawsze gwarantujących sukces. Jednak w ramach zaoszczędzonych pieniędzy możesz zlecić budowanie SEO specjalistycznym firmom. Takie rozwiązanie zapewni pewną i stałą ciągłość pracy Twojej przyszłej strony.
Niektóre domeny są droższe w rejestracji i odnowieniu w utrzymaniu, np. .online, .shop, .travel czy .expert, jednak wiąże się z tym ich unikatowość. Często takie oryginalne rozwiązania są pomijane przez hurtowników domen, którzy nastawieni są na najprostsze rozwiązania i celują w odbiorców nieświadomych istnienia alternatywnych rozszerzeń, które mogą odzwierciedlać charakter prowadzonej branży.
Podsumowanie – domena z rynku wtórnego czy pierwotnego, którą wybrać?
Niezależnie od wyboru domeny, czy to z rynku wtórnego czy pierwotnego, wykupiona nazwa to najczęściej inwestycja na lata. Najważniejsze, żeby kierować się aspektami bezpieczeństwa i wybierać wyłącznie sprawdzone i zaufane podmioty.
Jeszcze do niedawna częstym problemem był brak dostępności nazwy w danej domenie. Obecnie za sprawą wielu rozszerzeń dostępnych na rynku sytuacja zmieniła się, dając większe pole manewru przy rejestracji. To znaczy, że pojawiły się alternatywne wybory dla zajętych już nazw, które mogłyby wydawać się jedynym wyborem. Domeny z rynku pierwotnego to zawsze pewne rozwiązanie, z którym wiąże się poświęcenie dodatkowego czasu (np. na budowanie SEO), który mógłbyś zaoszczędzić, wybierając domenę z rynku wtórnego.
Ponadto, jeśli znajdziesz domenę na rynku wtórnym i stwierdzisz, że jej cena jest wyolbrzymiona, zawsze możesz skorzystać z blisko 1100 alternatywnych rozszerzeń z rynku pierwotnego i dodatkowo podkreślić charakter swojej branży czy region, w którym prowadzisz sprzedaż. Pamiętaj, że decydując się na ten drugi wariant (rynek wtórny), najlepiej dokładnie sprawdzić historię danej domeny, żeby mieć pewność, czy warto i czy nie zaszkodzisz własnej witrynie internetowej.
Już od kilku lat zajmuję się planowaniem, koordynacją i realizacją działań marketingowych w MSERWIS.pl i Domeny.tv. Jestem odpowiedzialny za promowanie usług, produktów i oprogramowań mojej firmy. Aby jak najlepiej zrozumieć ich funkcje i zalety współpracuję z zespołem programistów i Biurem Obsługi Klienta. Wykorzystuję różnorodne taktyki i kanały marketingowe, żeby dotrzeć do potencjalnych klientów i przekonać ich do zakupu lub subskrypcji. Moje działania obejmują m.in. tworzenie kampanii marketingowych, pisanie materiałów marketingowych, zarządzanie mediami społecznościowymi oraz marketingiem e-mailowym i analizowanie rynku w celu zrozumienia potrzeb i preferencji docelowych odbiorców. Rozumiem technologię i potrafię przekazywać złożone koncepcje techniczne odbiorcom nietechnicznym.
